- autor: bober, 2017-04-11 15:00
-
Opawa pokazała charakter...
Ci, którzy spodziewali się gradu goli, mocno się zawiedli. Bóbr postawił mocne warunki i mocno się bronił. Dragon nie mógł znaleźć recepty na ulokowanie piłki w siatce. Mało tego. Akcje były szarpane, a piłka ciągle odskakiwała. Celność podań także była słaba. Tak samo konstruowanie akcji. Pierwszy gol padł dopiero w 42 minucie. Andrzej Bołoz popisał się doskonałą centrą i Robert Postrożny w zasadzie wbiegł z piłką do bramki. Tuż przed przerwą długie podanie Sylwestra Adamczyka na gola zamienił Tomek Kurasz. I w zasadzie to tyle dobrych akcji. Druga połowa wyglądała tak samo jak pierwsza i gole już nie padły. Styl nie był powalający ale liczy się zwycięstwo.
Galeria zdjęć z meczu ze strony RTI24.pl
http://rti24.pl/sport/dwie-bramki-do-przerwy-galeria/12019