- autor: bober, 2017-09-21 06:07
-
Sędzia "bohaterem" meczu
Minionej niedzieli nie wszystko szło jak powinno. Nasi zawodnicy grali dobrze przez pierwsze pół godziny, natomiast potem nerwy wzięły górę. Oliwy do ognia dodał sędzia, który karał naszych zawodników za drobne przewinienia i dyskusje (często także niepotrzebne) natomiast za podobne występki nie karał gospodarzy. W dodatku wcale nie miał ochoty pokazywać kartek za faule przy ewidentnych atakach na nogi. Mateusza Hajduka wyrzucił z boiska za... Sugestię o podaniu drugiej piłki, ponieważ pierwsza wyleciała w daleko w pole!!! Gdyby nie sędzia liniowy, który miał jednak jakiś wpływ na decyzje głównego, zdecydowanie bylibyśmy świadkami sędziowskiej patologi (gwizdnięty karny gdy napastnik Potoka poślizgnął się na piłce!). W drugiej nasi zawodnicy grając w dziesiątkę starali odwrócić losy spotkania ale niestety wysiłki nie przyniosły rezultatu. Swoje trzy grosze dorzucili jeszcze gospodarze, a dokładnie niejaki Łukasz H., który po zakończeniu spotkania zachował się chamsko wobec naszego prezesa prezentując mu nagie pośladki.