- autor: bober, 2017-10-03 12:14
-
KATASTROFA W BORÓWNIE!!!
To był jeden z najgorszych meczów jakie kiedykolwiek rozegrał nasz zespół. Tym bardziej, że z zespołem nic to nie miało wspólnego. Dragonowi nie wychodziło dosłownie nic. Był nawet problem ze skonstruowaniem trzech dokładnych podań. Pierwszy celny strzał został oddany dopiero w drugiej połowie. Bramkarz Płomyka mógł spokojnie zejść z bramki bo i tak obrona była nie do sforsowania. O tym meczu trzeba jak najszybciej zapomnieć bo 9:0 to w dzisiejszych czasach nawet Wyspy Owcze nie przegrywają z Niemcami. I żadne to pocieszenie, że nasz rywal zza miedzy (Bóbr Opawa) zebrał manto 15:0 w tej samej kolejce od Potoka Karpniki..